tag:blogger.com,1999:blog-2770100514761466003.post3382009383533569276..comments2023-09-25T11:06:28.494+02:00Comments on Wrota Shibuyi czekają... Wejdziesz?: [658] http://wolnewnioski.blogspot.com/Załogahttp://www.blogger.com/profile/05932110676719076459noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2770100514761466003.post-15002400196666927822014-04-30T19:42:21.192+02:002014-04-30T19:42:21.192+02:00Rozumiem, ciekawe powiedzonko. Ale jeszcze ciekaws...Rozumiem, ciekawe powiedzonko. Ale jeszcze ciekawsza wydaje mi się teoria o nakładających się twarzach osób. Chyba o tym nie słyszałam, ale chętnie bym zagłębiła się w temat. To o tym korzystaniu tyczyło się tylko do translatora, że statystyka i subskrypcja są potrzebne, to wiem. ;) Cała przyjemność po mojej stronie i pamiętaj, że zawsze możesz poprawić ocenę. Choć już, niestety, nie u mnie.Dafnehttps://www.blogger.com/profile/17645090113628150050noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2770100514761466003.post-44061177787475891182014-04-30T01:50:24.295+02:002014-04-30T01:50:24.295+02:00Cześć, miałem skomentować wczoraj, ale niestety ni...Cześć, miałem skomentować wczoraj, ale niestety nie wyszło.<br />"Zarobić na szklankę chleba" to zwrot, którego od zawsze używał mój nauczyciel od j. polskiego. Wydaje mi się to w pewien sposób śmieszne, w pewien sposób prawdziwe. Niczym polityczny dowcip „wyjeżdżam na Wschód za wódką, bo na Zachód za pracą już się nie opłaca”<br />„Podobno ci wszyscy obcy ludzie, których oglądamy w snach, są przypadkowo zauważonymi przez nas twarzami z przeszłości, więc tak naprawdę kiedyś ich widzieliśmy... To prawda? Zawsze mnie to zastanawiało.” – spotkałem się z tym i jest to możliwe, ale inna teoria zakłada, że nowe twarze pojawiające się w naszych snach to nałożone na siebie twarze ludzi, z którymi rozmawialiśmy. W ten sposób powstają twarze, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy…<br />„Zaczęłam się zastanawiać przy tym temacie, co sądzisz o anonimowym obrażaniu kogoś, czyli o tzw. "hejtach" i czym je tłumaczysz” – wydaje mi się, że można to podpiąć pod temat o obrażaniu innych osobiście. Nadal jest to próba zabłyśnięcia, pokazania, że jest się lepszym, udowodnienia, że ktoś się myli…<br />Do tej pory wydawało mi się, że moje próby walki z interpunkcją dają efekty. Teraz się okazuje, że cała walka dopiero przede mną…<br />„Subskrypcja, statystyka, translator (zawsze mnie to zastanawia - naprawdę sądzicie, że ktoś tego kiedykolwiek użyje?)” – Z subskrypcji wiem, że kilka osób skorzystało (czy dalej korzysta, nie wiem), ze statystyki ja korzystam najbardziej chyba… A translator? Wydaje mi się, że kilka osób go użyło, ale nawet, jeśli nie to trudno. Wydaje mi się, że lepiej to mieć nawet, jeśli nikt z tego nie będzie korzystał. <br />No cóż. Jest dostateczny. Ciężko powiedzieć czy to dobrze czy to źle, bo się nie zastanawiałem, co otrzymam, ale przynajmniej wiem teraz, co trzeba poprawić. No i sugerować zawsze można ;)<br />Dziękuję za wszystkie uwagi, muszę zacząć je teraz powoli wprowadzać ;)<br /><br />Pozdrawiam serdecznieMarcinhttps://www.blogger.com/profile/07419454906886430805noreply@blogger.com